Już kilka miesięcy temu policjanci wpadli na trop księdza z Gorzowa Wielkopolskiego. Z informacji śledczych wynikało, że duchowny uprawia marihuanę. Portal gorzowianin.com podaje, że tuż przed świętami Wielkanocnymi młody wikariusz został zatrzymany, a policjanci w pokoju na plebanii znaleźli ciasteczka z zawartością marihuany. Ponadto ksiądz miał też kupić sprzęt do uprawiania marihuany.
Reakcja Kurii
Rzecznik prasowy gorzowskiej prokuratury Roman Witkowski potwierdził, że sprawa dotyczy księdza z jednej z gorzowskich parafii, ale nie podał żadnych szczegółów. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o młodego wikariusza, który od 2015 r. pełni posługę kapłańską w parafii pw. św. Wojciecha przy ul. Gwiaździstej. Gorzowianin.com informuje, że ksiądz po przesłuchaniu został zwolniony do domu. Zastosowano wobec niego dozór policyjny.
Sprawę skomentował ks. Andrzej Sapieha, rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej w Zielonej Górze. Do czasu wyjaśnienia sprawy, biskup diecezjalny polecił duchownemu, by wycofał się z posługi duszpasterskiej.
Czytaj też:
33-latek zdemolował aptekę w Białymstoku. Znaleziono przy nim marihuanę