W projekcie ustawy złożonym w Sejmie przez klub PiS, mowa jest o szczególnych uprawnieniach osób z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności. Chodzi o ułatwienie dostępu do rehabilitacji oraz leków. Ma to być zrealizowane poprzez nadanie niepełnosprawnym przywileju ubiegania się o pewne usługi bez kolejki, np. w aptekach czy przychodniach. Ustawa ma też zlikwidować konieczność ubiegania się o skierowanie do specjalisty oraz finansowanie przez NFZ część leczniczych zabiegów rehabilitacyjnych.
Czy kolejna w krótkim czasie inicjatywa rządu skierowana do niepełnosprawnych zakończy trwający od kilkudziesięciu dni protest okupacyjny w Sejmie? Wydaje się to mało prawdopodobne, zwłaszcza że opisane propozycje były przedstawiane protestującym już w piątek 27 kwietnia. Spotkały się wtedy z więcej niż tylko chłodnym przyjęciem. Rząd z minister Rafalską usłyszeli wówczas oskarżenia o liczne manipulacje. Faktem jest bowiem, że komitet protestacyjny od początku mówił o dwóch postulatach, z których politycy chcą spełnić tylko jeden.
Protest w Sejmie
Od kilkudziesięciu dni opiekunowie osób niepełnosprawnych protestują w Sejmie. Domagają się od PiS realizacji obietnic z 2014 roku, kiedy również protestowali z konkretnymi postulatami. W Sejmie doszło do szeregu spotkań z przedstawicielami władzy. Z protestującymi rozmawiali m.in. prezydent Andrzej Duda, premier Mateusz Morawiecki oraz minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska. Negocjacje nie przyniosły jednak żadnych efektów, a protest w Sejmie nadal trwa.
Opiekunowie niepełnosprawnych proponują nowy kompromis
Przed konferencją minister Rafalskiej protestujący w Sejmie przedstawili nową propozycję kompromisu. Opiekunowie osób niepełnosprawnych proponują, by od maja tego roku zaczął funkcjonować dodatek „na życie” w wysokości 300 zł miesięcznie. Od stycznia 2019 r. miałby on wzrosnąć o 100 zł. Z kolei od czerwca 2019 r. wysokość dodatku miałaby wynosić już 500 zł. W ten sposób krok po kroku osiągniętoby kwotę, o którą walczą protestujący. Ponadto opiekunowie osób niepełnosprawnych domagają się zrównania wysokości renty socjalnej do kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy.
Ochojska staje w obronie niepełnosprawnych
Głos w sprawie sytuacji osób niepełnosprawnych zabrała Janina Ochojska, założycielka Polskiej Akcji Humanitarnej, która w swoim wpisie na Twitterze zwróciła się bezpośrednio do premiera Morawieckiego. „Od 62 lat jestem niepełnosprawna. Funkcjonuję dzięki prywatnie opłacanej rehabilitacji 3 x tygodniowo = 390 zł. Dodatek dla niepełnosprawnych 500 zł to mało. Proszę dać im możliwość godnego życia” – napisała Ochojska.
W kolejnym wpisie przyznała, że nie chodzi pod Sejm, ale w sprawach osób niepełnosprawnych często się upomina, bo rozumie ich sytuację. „Przypominam, że zajmuję się zupełnie czymś innym i na to poświęcam czas i energię. A to, co teraz się dzieje wymaga reakcji” – dodała.
Czytaj też:
Rzecznik Praw Obywatelskich spotkał się z opiekunami niepełnosprawnych. „Ten protest jest istotny”