Prokurator Okręgowy w Legnicy wystąpił dziś do Sądu Dyscyplinarnego dla Prokuratorów z wnioskiem o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Barbary K. To właśnie ten sąd zdecyduje, czy prokurator zostaną postawione zarzuty.
Przekroczenie uprawnień
Wniosek prokuratora dotyczy podejrzeń o niedopełnienie obowiązków i przekroczenia uprawnień w związku z prowadzonym przez Barbarę K. w latach 2009-2012 postępowaniem w sprawie Amber Gold. Działania Barbary K. miały pozwolić na kontynuowanie przestępczej działalności przez właścicieli spółki.
Dochodzenie wykazało, że Barbara K., mimo iż wiedziała o postępowaniu w sprawie Amber Gold wszczętym na wniosek Komisji Nadzoru Finansowego, odmówiła po miesiącu wszczęcia śledztwa. Jak argumentowała taką decyzję? Oparła ją m.in. na informacjach o ofercie spółki zamieszczonych przez nią na stronie internetowej.
Lekceważenie informacji KNF
Co więcej, prokurator wbrew decyzji sądu nie zbadała czy Amber Gold ma wystarczające fundusze na pokrycie zobowiązań wobec klientów ani w jaki sposób generuje zyski, które pozwalałby na wypłatę wysokich odsetek od przyjmowanych depozytów.
Barbara K. zlekceważyła jednocześnie informacje KNF, że spółka ma zakaz prowadzenia działalności w postaci składowania złota, które miało być gwarancją pokrycia zobowiązań wobec klientów, jak też fakt, że prezesowi Amber Gold Marcinowi P. były stawiane zarzuty karne.
Wobec zgromadzonych niezbitych dowodów Prokuratora Okręgowa w Legnicy zamierza postawić prokurator Barbarze K. zarzuty niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień.
Czytaj też:
Kłótnia członków komisji ds. Amber Gold. „Poseł Zembaczyński jest zwykłym chamem”