Samica raroga rozgościła się w budce lęgowej zamontowanej na wysokości ponad 100 metrów na kominie instalacji oczyszczania spalin zakładowej elektrociepłowni PKN Orlen, gdzie złożyła jaja. Mieszkająca tam wcześniej para sokołów wędrownych – Rafik i Werwa – przeniosły się na inny obiekt na terenie płockiego koncernu, do budki lęgowej na instalacji Clausa.
„Jak wynika z obserwacji specjalistów, raróg próbował przejąć gniazdo sokołów umieszczone na ponad 160-metrowym kominie już w ubiegłym roku, ale został przez nie przepędzony. W tym roku jest jednak odwrotnie, a samica raroga zniosła cztery jaja” – poinformował w poniedziałek płocki koncern.
PKN Orlen przypomina, że „raróg jest gatunkiem zagrożonym wyginięciem w skali globalnej, dlatego też objęty jest ścisłą ochroną gatunkową” – drapieżny ptak, zaliczany do rodziny sokołowatych, został wpisany do Czerwonej Księgi Gatunków Zagrożonych, publikowanej przez Międzynarodową Organizację Ochrony Przyrody. Gatunek został też umieszczony w załączniku Dyrektywy Ptasiej Unii Europejskiej i Konwencji Bońskiej, dotyczącej ochrony wędrownych gatunków dzikich zwierząt, które migrując przekraczają granice jurysdykcji państwowej.
Raróg, który zamieszkał na terenie kompleksu rafineryjno-petrochemicznego zakładu głównego PKN Orlen w Płocku, największego tego typu w Polsce, otrzymał imię Raszka. Według spółki, wybór nastąpił poprzez głosowanie internautów w konkursie, do którego ponad 180 osób zgłosiło 143 propozycje różnych imion, jak np. Bystra, Elektra, Jagna, Cleo, Penelopa i Kropla.
W okresie powojennym stwierdzono tylko jeden lęg
Jak podkreśla płocki koncern, powołując się na ornitologów, w okresie powojennym tylko raz stwierdzono lęg raroga, na południu Polski, gdyż nasz kraj leży poza zasięgiem normalnego występowania tego gatunku w Europie. Spółka zaznaczyła przy tym, że gniazdowanie raroga jest jednak znane z obszaru Czech i Słowacji, gdzie populacja powoli wzrasta, „można więc oczekiwać w przyszłości, że wizyty rarogów, a może również jego lęgi, będą częstsze”.
„Przez cały okres obserwacji raroga, zarówno poprzez płocki podgląd, jak i z terenu w okolicach zakładu, nie udało nam się stwierdzić drugiego osobnika. Najprawdopodobniej samica jest sama, i nie wiemy, co spowodowało, że złożyła jaja. Być może w najbliższych latach pojawi się jakiś drugi osobnik i stworzą wtedy parę, ale czy tak się stanie, nie jesteśmy jeszcze w stanie tego przewidzieć” – powiedział Sławomir Sielicki ze Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”, cytowany w komunikacie PKN Orlen – stowarzyszenie to opiekuje się parą sokołów wędrownych, które także mieszkają na terenie płockiego zakładu produkcyjnego spółki.
Samica raroga jest monitorowana
Samicę raroga, która złożyła jaja w monitorowanej przez całą dobę budce lęgowej, można obserwować poprzez stronę internetową www.orlen.pl w zakładce „Odpowiedzialny Biznes”. Spółka informuje, że po ostatnio przeprowadzonym badaniu okazało się, że jaja są niezalężone. „Niewykluczone jednak, że może w przyszłości znajdzie się jakiś samiec i doczekamy się udanego lęgu raroga – podkreślają ornitolodzy. Z obserwacji gniazda w ostatnich dniach wynika także, że niewyklucie się piskląt w terminie mogło spowodować, iż samica rzadziej zagląda do gniazda lub postanowiła zmienić miejsce zamieszkania” – zaznaczył płocki koncern.