O niechybnej karze, która ma spotkać izraelskiego żołnierza za polityczną manifestację na terenie dawnego obozu koncentracyjnego w Auschwitz pisze między innymi portal informacyjny „Times of Israel”. Tamtejsza armia zapewniła stronę polską, że nie pozostawi incydentu bez konsekwencji. Wojskowym, który dopuścił się aktu o charakterze politycznym na terenie obcego państwa, był jeden z uczestników programu „Witnesses in Uniform”, czyli „Świadkowie w mundurze”. Do Polski przybył razem z jedną z wielu grup żołnierzy, odwiedzających miejsca związane z Holokaustem.
Żołnierz swój znak z odręcznym napisem w języku polskim, mówiącym o udziale Polaków w Holokauście, pokazał podczas zdjęcia grupowego. Transparent przyciągnął uwagę polskich oficerów, którzy o wszystkim poinformowali władze Muzeum Auschwitz. Przywódca izraelskiej delegacji jeszcze przed wylotem do ojczyzny zapewnił Polaków, że izraelskie siły zbrojne przeprowadzą w tej sprawie wewnętrzne postępowanie. Rzecznik Sił Obronnych Izraela zapewnił w wydanym komunikacie, że żołnierz zostanie zdyscyplinowany w najbliższych dniach. Dodał, iż jego zachowanie jest poważne i sprzeczne z wartościami armii wiążącymi się z programem „Świadkowie w mundurach”.
Czytaj też:
Niemiecka gazeta pisze o „polskim obozie zagłady”