Jak podaje dziennik, prezydent Andrzej Duda podczas odprawy dowódców i kierownictwa Ministerstwa Obrony Narodowej zwrócił uwagę na to, że potrzebna jest dyskusja nad powrotem Polaków do udziału w misjach w ramach ONZ. Rozważano, że kierunkiem może być Korea, jednak zarówno MON jak i MSZ uznały na początku roku, że misja ta nie ma sensu.
Kolejny możliwy cel to Mali, gdzie pojechać można w ramach misji pokojowej ONZ lub misji szkoleniowej Unii Europejskiej. "Dziennik Gazeta Prawna" podaje, że sprawa nabiera także dyplomatycznego odcienia w związku z zaangażowaniem Francji na Mali i tego, że Paryż mógłby pozytywniej spojrzeć na Polskę.
Rozważany jest także wariant misji ONZ na granicy libańsko-izraelskiej. Polskie siły zbrojne stacjonowały tam w latach 1992-2009, w związku z czym mają pewne rozpoznanie i doświadczenie związane z tym regionem.