„Dididi dą dididi dum”. Krzaki i liście bohaterami filmu promującego konie z Janowa

„Dididi dą dididi dum”. Krzaki i liście bohaterami filmu promującego konie z Janowa

Jeden z nielicznych kadrów, na których widać konie Źródło: YouTube / Pride of Poland
Według zapewnień Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa coroczna aukcja koni arabskich w Janowie Podlaskim odbędzie się. Patrząc jednak na klip promujący sprzedaż polskich koni, można nabrać poważnych obaw o profesjonalizm organizatorów wydarzenia.

W sobotę 2 czerwca RMF FM donosiło, że w tym roku nie będzie prestiżowej aukcji Pride of Poland, a zamiast tego w Janowie Podlaskim zostanie zorganizowana letnia wyprzedaż koni pod tytułem „Janów Podlaski Auction & Summer Arabian Horse Sale”. Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa przekonuje jednak, że medialne poruszenie jest nieuzasadnione. Dla wyjaśnienia wątpliwości wydano nawet odrębny komunikat w tej sprawie.

„4 czerwca w siedzibie Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa odbyło się spotkanie Prezesów Zarządów Stadnin Koni w Janowie Podlaskim, Michałowie i Białce, przedstawicieli Polskiego Związku Hodowców Koni Arabskich, Polskiego Klubu Wyścigów Konnych oraz KOWR. Spotkanie było poświęcone organizacji tegorocznej aukcji Pride of Poland” – możemy przeczytać. Rzecznik prasowy Wojciech Adamczyk tłumaczy, że aukcja Pride of Poland odbędzie się przed osobną „wyprzedażą”.

Oglądając krótki klip promocyjny trudno jednak w spokoju oczekiwać nadejścia tego wydarzenia. Na filmie praktycznie nie widać koni. Kamera pokazuje puste zabudowania, drzewa, krzaki i liście, a poczucia absurdu dopełnia wesoła melodyjka. Internauci słusznie zwracają uwagę w komentarzach na , że lepsze prezentacje robią uczniowie szkół gimnazjalnych. Dla porównania warto obejrzeć film zapowiadający Pride of Poland z 2015 roku.

Źródło: Polsat News / Wprost.pl