Inauguracja akcji odbyła się przed siedzibą PiS przy ulicy Nowogrodzkiej w Warszawie. – Nitki pajęczyny finansowej PiS zawiodły nas do samorządu terytorialnego i okazuje się, że radni PiS mają się finansowo spektakularnie dobrze tylko dlatego, że są radnymi PiS. Będziemy prezentować wizerunki radnych PiS-u, którzy dzięki PiS-owi stali się milionerami – powiedział Mariusz Witczak, poseł PO. Według Witczaka, samorząd terytorialny, który cechował się społecznym i wspólnotowym myśleniem, stał się dla PiS miejscem do niesamowitych karier finansowych.
– Jesteśmy przekonani, że właśnie dlatego PiS bierze udział w wyborach samorządowych, żeby mieć wpływ na to, w jakich spółkach Skarbu Państwa będą działacze PiS pracować – dodał. – Niepotrzebne są kupony w lotto, żeby wygrać miliony, setki tysięcy złotych. Kupony lotto zastępują legitymacje PiS – stwierdził Krzysztof Brejza, poseł PO.
Poseł PiS, Tomasz Latos, odpowiedział, że potraktuje poważnie tę kampanię, jeśli Platforma Obywatelska „pokaże również własnych samorządowców”.
Konwój wstydu ministrów
Na początku kwietnia w Polskę wyjechały mobilne billboardy z wizerunkami ministrów, którzy otrzymali wysokie nagrody finansowe. – Chcemy, żeby Polacy zorientowali się precyzyjnie, że mają obok siebie w ramach okręgów wyborczych ludzi, którzy z budżetu państwa zrobili sobie źródło bardzo łatwych dochodów – podkreślał Mariusz Witczak, poseł PO. Plakaty przedstawiały 50 polityków i działaczy związanych z partią rządzącą i zawierały informacje o premiach finansowych, jakie otrzymali oni z budżetu państwa.