Beata Szydło pytana była o to, kiedy w życie mogą wejść przepisy w sprawie tzw. "matczynej emerytury". – Od 1 stycznia 2019 roku. (...) My dotrzymujemy słowa. Wywiązywałam się zawsze ze swoich zobowiązań. W tej chwili jest przygotowywany projekt ustawy. Jesienią trafi do parlamentu, po przyjęciu przez rząd. To jest wystarczający czas, żeby można było te zasady wprowadzić – odpowiedziała wicepremier.
Szydło przyznała ponadto, że rozmawiała z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim o potencjalnym starcie w wyborach do Parlamentu Europejskiego. – Tu są różne warianty i różne możliwości. Sytuacja się zmienia, również dynamika polityczna się zmienia. Oczywiście, w polityce jak w życiu, nie wyklucza się żadnych rozwiązań – stwierdziła.
Była premier Polski odniosła się także do spraw związanych z zaleceniami Komisji Europejskiej. – Żeby dialog przyniósł efekty, muszą chcieć obie strony. Myślę, że polski rząd zrobił bardzo dużo ustępstw na rzecz Komisji Europejskiej i te oczekiwania, które były formułowane przez KE, zostały spełnione. Nie ma w tej chwili woli ze strony Komisji Europejskiej. My chcemy porozumienia. Zresztą dialog z KE był prowadzony cały czas od momentu, kiedy pojawiły się pierwsze zastrzeżenia – uważa Szydło. – Czekamy w tej chwili na krok ze strony Komisji Europejskiej – dodała.