14 czerwca odbył się kolejny międzynarodowy dzień akcji przeciwko długodystansowym transportom żywych zwierząt – pod hasłem “Stop Transportowi Żywych Zwierząt”. W ponad 150 zorganizowanych akcjach, kilkadziesiąt organizacji z całego świata protestowało przeciwko eksportowi żywych zwierząt. Polska, Turcja, Brazylia, Australia, Meksyk, Czechy, Grecja i Niemcy to tylko kilka z 35 krajów, w których odbyły się marsze, demonstracje i happeningi.
Akcja w Polsce
Trzy polskie organizacje zajmujące się ochroną zwierząt hodowlanych – CIWF Polska (Compassion in World Farming), Fundacja Międzynarodowy Ruch na Rzecz Zwierząt Viva oraz BASTA Inicjatywa na Rzecz Zwierząt zorganizowały wydarzenia w 13 miastach w Polsce, w tym w Warszawie, Poznaniu, Katowicach, Łodzi oraz Wrocławiu.
W Warszawie odbył się protest pod Ministerstwem Rolnictwa, gdzie w marcu tego roku CIWF Polska złożyła petycję za skróceniem czasu transportu najmłodszych zwierząt – cieląt i jagniąt, które jeszcze spożywają mleko matek, do maksymalnie 8 godzin.
Jak zaznaczają organizatorzy akcji, resort rolnictwa nie wykazał jednak woli ograniczenia czasu transportu i nadal bardzo młode cielęta i jagnięta są skazywane na długie podróże, w czasie których cierpią przede wszystkim z powodu głodu, ponieważ nie potrafią jeszcze samodzielnie jeść. Międzynarodowy Dzień Akcji organizowany był po raz trzeci, a jego inicjatorem jest CIWF, której udało się już doprowadzić do zlikwidowania dopłat do eksportu żywych zwierząt poza Unię Europejską.
Czytaj też:
Zwierzęta upodabniają się do właścicieli? Te zdjęcia potwierdzają teorię
Uczestnicy akcji “Stop Transportowi Żywych Zwierząt”