Trwa czyszczenie instytucji z bliskich współpracowników byłego szefa MON Antoniego Macierewicza. W miniony czwartek Rada Fundacji Reduta PWPW podjęła decyzję o odwołaniu z funkcji prezesa Piotra Woyciechowskiego – dowiedział się „Wprost”. Razem z min swoje posady stracili pozostali czterej członkowie zarządu. – Fundator, czyli Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych straciła zaufanie do działań Woyciechowskiego – mówi nam osoba zbliżona do zarządu PWPW. Z naszych informacji wynika, że został zlecony audyt działań i wydatków, z czasów gdy fundacją kierował Woyciechowski. Kilka miesięcy wcześniej Wytwórnia przestała finansować jej działalność. Nowym prezesem Reduty ma być Dariusz Nowakowski pełniący obecnie obowiązki prezesa PWPW.
Piotr Woyciechowski to bliski współpracownik Antoniego Macierewicza od początku lat dziewięćdziesiątych. Był członkiem jego gabinetu, gdy Macierewicz był ministrem spraw wewnętrznych, zajmował się m. in. opracowaniem tzw listy Macierewicza. Woyciechowski był też wiceprzewodniczącym Komisji Likwidacyjnej WSI i członkiem Komisji Weryfikacyjnej ds. WSI. W styczniu 2016 został powołany na stanowisko prezesa PWPW, a następnie powołał fundację Reduta PWPW gdzie również objął stanowisko prezesa. W listopadzie 2017 r. Woyciechowski został odwołany ze stanowiska prezesa PWPW.
Celem statutowym Reduty PWPW jest m. in. podnoszenie świadomości i tożsamości narodowej Polaków, oraz upowszechnianie wiedzy historycznej na temat rozwoju gospodarczego i aktywności gospodarczej Skarbu Państwa w II RP, a także utrwalanie i upowszechnianie wiedzy historycznej na temat działalności podziemia niepodległościowego w czasie II Wojny Światowej i Powstania Warszawskiego.
Więcej na temat dymisji Woyciechowskiego w najbliższym wydaniu tygodnika „Wprost”.