Szykuje się rewolucja w wyborach do PE? Do Sejmu trafił projekt ustawy autorstwa posłów PiS

Szykuje się rewolucja w wyborach do PE? Do Sejmu trafił projekt ustawy autorstwa posłów PiS

Parlament Europejski
Parlament Europejski Źródło: Flickr / © European Union 2016 - European Parliament
Grupa posłów PiS wniosła do Sejmu projekt ustawy dotyczący zmian w zasadach przeprowadzania wyborów do Parlamentu Europejskiego. Partia rządząca chce, aby w każdym okręgu było wybieranych co najmniej trzech eurodeputowanych.

Taka zmiana oznacza wzmocnienie województw lubelskiego, łódzkiego, podlaskiego oraz warmińsko-mazurskiego. Tym samym chce zlikwidować dotychczas obowiązującą zasadę, która zakłada, że nie ma określonej liczby eurodeputowanych wybieranych w konkretnym okręgu. Polska jest podzielona na 13 okręgów wyborczych, w skład których wchodzi obszar jednego województwa lub jego część. Podział mandatów jest uzależniony od frekwencji.

Głosowanie w wyborach do  odbywa się według systemu proporcjonalnego, w którym głosy oddane na poszczególne listy przeliczane są na mandaty metodą d’Hondta w skali całego kraju. Po tym jak rozdzielona zostaje liczna mandatów, które przypadają danym komitetom wyborczym, rozdziela się je na poszczególne listy kandydatów. Mandaty otrzymują ci politycy, którzy otrzymają największą liczbę głosów.

W uzasadnieniu projektu ustawy stwierdzono, że dotychczasowe przepisy powodowały znaczące różnice w potencjale głosu w poszczególnych okręgach wyborczych, co mogło negatywnie przekładać się na wyborczą frekwencję. Posłowie PiS tłumaczą, że chcą, aby sposób wyboru europosłów był bardziej sprawiedliwy.

Czytaj też:
Szydło: Rozważam kandydowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego