– Mam nadzieję, że uda się wyjść z trwającego stanu niezgody i osiągnąć porozumienie, które będzie oparte na szacunku dla polskiej demokracji i naszej wizji wspólnej Europy – deklarował prezydent odnosząc się do postępowania, które wszczęła Komisja Europejska w sprawie możliwego naruszenia praworządności w Polsce poprzez skrócenie kadencji sędziów Sądu Najwyższego. – Polska była i pozostaje obrońcą czterech swobód przepływu osób, kapitału, towarów i usług, a także czterech jedności w zakresie prawa, instytucji, rynku i budżetu – dodał Duda.
W poniedziałek 2 lipca Komisja Europejska uruchomiła procedurę wobec Polski w związku z ustawą o Sądzie Najwyższym. Do polskich władz trafiło już pismo w tej sprawie. Komisja jest zdania, że środki zawarte w ustawie o SN naruszają zasadę niezależności sądownictwa, w tym zasadę nieusuwalności sędziów, a tym samym Polska nie wypełnia swoich zobowiązań wynikających z art. 19.1 TFUE.
Polski rząd otrzymał miesiąc na odpowiedź na pismo. Tym samym KE zastosowała skróconą procedurę, ponieważ zwyczajowo są to dwa miesiące. Finałem procedury może być skarga do Trybunału Sprawiedliwości UE.