„Produkt turystyczny i jego promocja na przykładzie miasta Wisły” – to tytuł pracy dyplomowej jednego z najwybitniejszych polskich skoczków. Widać po nim, że „Orzeł z Wisły” skupił się na rodzinnej miejscowości. Małysz studiował turystykę i rekreację na Wydziale Zarządzania Politechniki Częstochowskiej. – Ostatni raz tak się stresowałem na maturze – przyznał po obronie, która miała miejsce w poniedziałek 2 lipca.
Jak podaje „Wyborcza”, Małysza na studia w Częstochowie namówił kierowca rajdowy Jakub „Colin” Brzeziński, którego były skoczek narciarski poznał przed pięcioma laty. Panowie wspólnie podeszli też do obrony licencjatu, a promotorem obu był ojciec rajdowca, dr Andrzej Brzeziński.
Sam mistrz przyznaje, że decyzja o pójściu na studia po zakończeniu kariery sportowej nie była dla niego łatwa, ale opłaciła się. – Musiałem się trochę zastanowić, ale podjąłem ryzyko. Zawsze byłem na bakier z uczelniami, nauką. Miałem motywację, żeby coś zmienić. Mam zawód – blacharz-dekarz, ale wiem, że studia są niezwykle potrzebne – skomentował Adam Małysz, którego wypowiedź cytuje portal czestochowa.wyborcza.pl.
Czytaj też:
Adam Małysz i inni olimpijczycy we wzruszającym klipie. „A ty dla kogo wywieszasz flagę?”