Trzeba przyznać, że nową restaurację McDonald's w Nakle nad Notecią otwarto z prawdziwą pompą. Na uroczystości pojawił się nawet zastępca burmistrza i proboszcz lokalnej parafii. Kapłan nie tylko powiedział kilka słów do mikrofonu, ale też odczytał fragment Pisma Świętego i pobłogosławił cały lokal wodą święconą. Zdjęcia duchownego z kropidłem szybko obiegły internet i wywołały burzliwą dyskusję, w której nie brakło kpin i krytycznych głosów. Dziennikarze OKO.Press postanowili więc poprosić o komentarz Konferencję Episkopatu Polski.
Na pytanie portalu odpowiedział przewodniczący Komisji ds. kultu Bożego i dyscypliny sakramentów biskup dr Adam Bałabuch. – Jeśli coś się święci, to wyłącza się to z użytku publicznego, a włącza do sakralnego. Gdy ktoś prosi, aby Pan Bóg pobłogosławił miejsce, gdzie ludzie będą przebywać, nawet jadalnie czy kuchnię, ksiądz może to zrobić – wyjaśniał. Po szczegółowe informacje w tym zakresie skierował zainteresowanych do kościelnej „Księgi błogosławieństw”.
Jak przyznał, sam nie widzi niczego złego w błogosławieniu jednego z lokali sieci McDonald's. – To przede wszystkim modlitwa za pracowników takiego miejsca. A błogosławi się nawet kwiaty na groby, które później trafiają na śmietnik – tłumaczył. – Zakłady gastronomiczne i restauracje mogą być błogosławione, szczególnie jeśli proszą o to właściciele lub pracownicy, bo oznacza to dla nich rzeczywistość duchowej korzyści i chroni od złych rzeczywistości nadprzyrodzonych – dodawał.
Czytaj też:
Zęby, Putin i logo McDonald'sa. Te trendy w stylizacjach paznokci wyglądają zaskakująco
Zdjęcia z uroczystego otwarcia restauracji McDonald's w Nakle nad Notecią