Do tego wydarzenia doszło pod koniec czerwca na ulicy Grunwaldzkiej w Świnoujściu. Nagranie zamieszczone w serwisie YouTube przedstawia dziwnie zachowującego się mężczyznę. Najpierw stał on pod drzewem, a później zaczął iść chodnikiem. W pewnym momencie rzucił się pod samochód i zaczął krzyczeć.
Nadludzka siła?
Świadkowie obecni na miejscu zdarzenia twierdzą, że mężczyzna zachowywał się jak zombie i był bardzo, wręcz nadludzko silny. Kilka osób próbowało go obezwładnić, ale nie dali rady. Dopiero wezwani na miejsce funkcjonariusze policji zatrzymali mężczyznę i zakuli go w kajdanki. Chwilę po tym zatrzymany stracił przytomność. Niestety, mimo reanimacji, nie udało się go uratować.
Z opinii ekspertów wynika, że mężczyzna mógł być pod wpływem alfa-PVP, czyli inaczej „flakka zombie” będącego zarówno psychodelikiem jak i stymulantem, który zażyty nawet w małej ilości może doprowadzić do trwałych zmian w układzie nerwowym. Jeśli potwierdzą się przypuszczenia, że mężczyzna w Świnoujściu był pod wpływem właśnie tego środka, to będzie on pierwszą ofiarą „flakka zombie” w Polsce.