O tej sytuacji poinformowało Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie na swoim koncie na Facebooku. Choć do zdarzenia doszło 9 lipca, to informacja o nim ujrzała światło dzienne dopiero w piątek 13 lipca. MPK otrzymało pochwałę pod adresem jednej z motorniczych. Jej autorką jest kobieta znajdująca się w ósmym miesiącu ciąży.
„Jestem jej bardzo wdzięczna”
Ciężarna kobieta wsiadła do zapełnionego tramwaju. Tam nikt nie ustąpił jej miejsca. Wtedy postanowiła zareagować motornicza, która wyszła ze swojej kabiny i poprosiła pasażerów o „ustąpienie miejsca pani w ciąży”. „Jestem jej bardzo wdzięczna, bo jak zauważyłam przez ostatnie miesiące, niestety wrażliwość pasażerów na kobiety w ciąży i ustępowanie im miejsca należy do rzadkości, a dzięki takim sytuacjom mam nadzieje ze ich świadomość będzie większa” – napisała autorka listu.
MPK podkreśliło, że „byłoby super, gdyby jednak w takich sytuacjach reakcja prowadzącego nie była potrzebna”. W podobnym tonie wypowiadają się autorzy komentarzy pod tym postem. „Straszne, że ludzie siedzący na miejscach przeznaczonych dla kobiet w ciąży nie raczyli podnieść swoich 4 liter i dopiero motornicza musiała zareagować” – napisała jedna z komentujących. „Ja tam nie czekałam aż ktoś mi ustąpi (jak zdarzyło mi się skorzystać z komunikacji), podchodziłam do miejsca oznaczonego i jeśli siedziała tam osoba młoda pytałam czy może mi ustąpić”– dodał ktoś inny.
facebookCzytaj też:
Lech Wałęsa lektorem w gdańskich tramwajach? Jest pozytywna odpowiedź ze strony miasta