Zwierzęta jechały w upale na bardzo małej powierzchni i zaczęły wypadać z samochodu, podczas jazdy na rondzie w Ostrowie Wielkopolskim. Mężczyzna przewożący zwierzęta nie miał wymaganych uprawnień do przewozu świń. Grozi mu areszt lub grzywna.
„Zwierzęta chciały się bronić i wyskakiwały z samochodu”
Kiedy mieszkańcy Ostrowa Wielkopolskiego zauważyli wypadające zwierzęta zaalarmowali policję. Na miejscu znalazły się służby weterynaryjne, które schłodziły zwierzęta i zabrały je odpowiednim transportem.
– Samochód był przeładowany i zwierzęta broniąc się wyskoczyły ze środka transportu. Znalazły się w warunkach miejskich co wywołało u świnek stres i zagrożenie ich zdrowia i życia – powiedział Krzysztof Składnikiewicz z Inspektoratu Weterynarii w Ostrowie Wielkopolskim.
Czytaj też:
Czym grozi zostawienie psa w nagrzanym samochodzie? Ten eksperyment daje do myślenia