Stuletni wówczas gen. Zbigniew Ścibor-Rylski, podtrzymywany przez wolontariuszy, wygłosił z pamięci kilkunastominutowe przemówienie. Prezes Związku Powstańców Warszawskich podziękował harcerzom, dzięki którym zwiedzający Muzeum Powstania Warszawskiego mogą zapoznać się z historią tego tragicznego zrywu. – Wszyscy byliśmy harcerzami, jak mieliśmy wasze lata. Pamiętajcie, żyjecie w wolnej, niepodległej, ukochanej naszej Ojczyźnie. Nie wiecie, co to jest przelewać krew za wolność. Całe szczęście. Może nigdy nie doczekacie się tych strasznych, okrutnych dni, jakie nasze pokolenie miało możność przeżyć. Pamiętajcie, tu wśród was są przyszli ministrowie, premierzy, a może głowa państwa – zwrócił się do zebranej młodzieży Prezes Związku Powstańców Warszawskich.
– Wy przejmujecie pałeczkę, wy, młodzież, przeżyliście tak wspaniałe lata, macie możność spotykania się z kolegami z całego świata. Uczcie się języków. To jest najważniejsze, by móc porozumiewać się ze wszystkimi na całym świecie - mówił do harcerzy gen. Ścibor-Rylski, który dodał, że ta młodzież będzie kiedyś kierować Polską.
„Musimy wszystko zrobić, aby Polska była piękna, wspaniała, niepodległa i suwerenna”
Gen. Scibor-Rylski podkreślił, że przez całe stuletnie życie szczęście mu sprzyjało. – Szczęście jest potrzebne, ale szczęściu musimy pomagać. Musimy wszystko zrobić, aby Polska była piękna, wspaniała, niepodległa i suwerenna – mówił. – W najśmielszych moich marzeniach nie przypuszczałem, że dożyję tych wspaniałych lat, kiedy dziś mamy wolną, niepodległą, ukochaną naszą ojczyznę – powiedział gen. Scibor-Rylski, wywołując aplauz zgromadzonych. Do młodych zaapelował, by doceniali to, że żyją w tak wspaniałym kraju. –Polska jest na ustach całego świata – wskazał, przypominając przemówienie Donalda Trumpa z wizyty w Warszawie. Generał podkreślił, że Muzeum Powstania Warszawskiego powstało w dużej mierze dzięki wysiłkom ś.p. prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
– Żegnam was. Na pewno to moje ostatnie spotkanie z wami. 100 lat to wielkie przeżycie, największa radość, jaką człowiek może otrzymać od Boga. W swoim życiu miałem możność spotykać tak wielu ludzi. Ale pamiętajcie, szacunek, o którym tak wiele razy wspomina prezydent. Polacy muszą mieć szacunek do wszystkich – obojętnie jakich są poglądów, narodowości, czy wyznania – powiedział na zakończenie gen. Scibor-Rylski.
Czytaj też:
Nie żyje gen. Zbigniew Ścibor-Rylski