Włosi próbują ograniczyć produkcję Prosecco. Dlaczego?

Włosi próbują ograniczyć produkcję Prosecco. Dlaczego?

Prosecco, zdj. ilustracyjne
Prosecco, zdj. ilustracyjne Źródło: Fotolia / Isabella
Jak donosi włoski dziennik „La Repubblica”, we Włoszech próbuje się ograniczyć produkcję Prosecco. Jego popularność oraz wysokie zyski sprawiają, że każdy kawałek terenu zamienia się na winnice.

Prosecco to włoskie białe wino musujące, rzadziej lekko musujące lub stołowe. Zazwyczaj wytrawne lub półwytrawne. Produkowane jest w regionach Wenecja Euganejska i Friuli-Wenecja Julijska, jednak ostatnio obszar ten znacznie się rozszerza. Prosecco jest produkowane metodą Charmata – w odróżnieniu od metody szampańskiej druga fermentacja zachodzi nie w butelce, a w zbiornikach ciśnieniowych i dopiero gotowe wino musujące jest butelkowane.

Jak podaje dziennik, w ostatnich 10 latach notuje się coraz większą popularność trunku, zarówno we Włoszech jak i na świecie. Obecnie wartość jego produkcji sięga 2,5 miliarda euro rocznie, czyli 550 milionów butelek rocznie, z czego trzy czwarte trafia na eksport.

Wino produkuje 14 tysięcy winnic i firm, które chcą zarobić na popularności. Sytuacja ta jednak przeraża lokalne władze, które ostrzegają, że wykorzystywanie każdego hektara ziemi na winnice grozi naruszeniem równowagi biologicznej, obniżeniem jakości trunku i chaosem na rynku.

Czytaj też:
Tak wyglądają uczestnicy Falling Star Challenge. Nowe wyzwanie podbija sieć

Źródło: repubblica.it