Obaj zostali skazani na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Jeden z nich poczęstował marihuaną między innymi 14-letnią Nikolę. Dziewczynka w sierpniu ubiegłego roku trafiła do szpitala w stanie krytycznym, nie udało się jej uratować. – Udzielając takich środków nieletnim, panowie bierzecie na siebie odpowiedzialność za stan zdrowia tych osób, za to jak będą później funkcjonować – powiedziała uzasadniając wyrok sędzia Katarzyna Ost.
Obrońca oskarżonych, Łukasz Cieślak powiedział po rozprawie, że zarzuty sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia tej dziewczynki zostały oddalone, gdyż były nietrafne i nie miały żadnego uzasadnienia.
Czytaj też:
Osadzone dostały tabletki „dzień po”. To efekt 12-godzinnych zamieszek i gwałtów