Przyjaciel Leszka Millera juniora mówi o jego śmierci. „Przeżywał utrudniony kontakt z córką”

Przyjaciel Leszka Millera juniora mówi o jego śmierci. „Przeżywał utrudniony kontakt z córką”

Leszek Miller junior
Leszek Miller junior Źródło: Facebook
Przyjaciel Leszka Millera juniora Piotr Majchrzak, zabrał głos po śmierci syna byłego premiera. W rozmowie z „Super Expressem” przyznał, że to, co się stało, jest dla niego „niezrozumiałe”. – Dlaczego nie zadzwoniłeś, pomógłbym ci Leszku... – mówił.

Piotr Majchrzak miał poznać się z Leszkiem Millerem juniorem na początku lat 90. Teraz w rozmowie z dziennikiem odniósł się do śmierci syna byłego premiera. – Nie mogłem tamtej nocy z soboty na niedzielę spać i nie wiedziałem dlaczego – przyznał. – Mój syn rozmawiał z nim w czwartek czy piątek i nic nie wskazywało na to, aby coś złego się działo – dodał.

„Przeżywał utrudniony kontakt z córką”

Majchrzak skomentował doniesienia mówiące o tym, że Leszek Miller junior cierpiał na depresję. – Ludzie, którzy mają depresję, rzadko o tym mówią i przeżywają ją sami ze sobą. Nie wiem czy Leszek miał depresję, ale pewnie jakaś jej forma była u niego – wyjaśniał. – Bardzo przeżywał utrudniony kontakt z córką i wydaje mi się, że żałował, iż tak to się wszystko potoczyło w jego życiu osobistym – podkreślał.

Nie żyje syn Leszka Millera

Informację o śmierci syna byłego premiera podano w poniedziałek 27 sierpnia. Leszek Miller junior zmarł nad ranem. Śmierć ojca potwierdziła za pośrednictwem Monika Miller. W prokuraturze trwa śledztwo w tej sprawie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że syn byłego premiera popełnił samobójstwo. – Dysponujemy wstępnym protokołem sekcyjnym po przeprowadzeniu sekcji zwłok. Czekamy na opinię końcową – powiedział dla „SE” Łukasz Łapczyński z .

Czytaj też:
Leszek Miller zabrał głos pierwszy raz od śmierci syna. „Nie widzieliśmy świata poza nim”