Po marszałku seniorze Kornelu Morawieckim mamy kolejnego polityka, który otwarcie wychwala Rosję i jej prezydenta Władimira Putina. Tym razem jest to senator Maciej Grubski z PO. Polityk udzielił wywiadu portalowi Sputnik, kojarzonemu z prorosyjską propagandą. Mówił w nim m.in., że jest „pod ogromnym wrażeniem” Władimira Putina i „ma do niego pełno szacunku”.
Grubski jest też przeciwnikiem wspierania Ukrainy w sporze z Rosją. – Wymyśliliśmy sobie, że wspierając Ukrainę będziemy mieli bufor bezpieczeństwa w stosunku do Rosji. Moim zdaniem tak nie jest, dlatego że Ukraina jest teraz rozchwianym państwem z ogromem problemów, z których prędko nie wyjdzie – oceniał.
Kolejnym wątkiem, który niekoniecznie współgra z dotychczasową polityką PO i całej polskiej sceny politycznej, jest krytyka sojuszu z USA. – Jeżeli mamy kupować dzisiaj ropę czy gaz od Saudów czy Amerykanów, które są droższe niż ropa i gaz rosyjski, to trzeba się poważnie zastanowić jaki jest w tym interes Polaka. Wychodzi na to, że żaden, bo każdy Polak dokłada do droższego paliwa. A więc każdy Polak dopłaca swoje pieniądze za wrogą postawę wobec Rosji – przekonywał senator.
Siemoniak: To skandaliczna sytuacja
Co na to Tomasz Siemoniak? – To poglądy skrajnie niezgodne z polityką rządów Platformy. To skandaliczna sytuacja. Władze klubu senatorskiego wyciągnęły właśnie konsekwencje wobec Grubskiego. Jest zawieszony – mówił prominentny polityk PO w rozmowie z Fakt24.pl.
Czytaj też:
Kornel Morawiecki namawia syna na spotkanie z Putinem. „Nie możemy mówić, że Rosja nam grozi”