– To co robimy jest bardzo ważne. Musimy zatrzymać skrajne szaleństwo skrajnej prawicy, musimy zapewnić, że wybory będą wolne. Sądy muszą być wolne, szkoła musi być wolna od indoktrynacji – podkreśliła Nowacka. – To nie jest czas na podziały, to czas na określenie się, czy jesteśmy po stronie wolności czy po stronie autorytaryzmu – wyjaśniała Nowacka podczas swojego wystąpienia na konwencji Koalicji Obywatelskiej. – Tylko razem, zjednoczeni i silni, pokonamy zagrożenie dla rządów prawa, jakim są rządu PiS-u. Razem powalczymy o sejmiki. Wspólnie będziemy walczyć o Polskę otwartą, sprawiedliwą, która nie wyklucza i nie poniża. Polskę, która jest zawsze po stronie wolności, równości i sprawiedliwości. Ramię w ramię będziemy walczyć o demokrację w samorządach – mówiła.
Polityk pytała obecnych, czy chcą budować przyszłość Europy z Paryżem i Brukselą, czy z Ankarą i Moskwą. – Czy chcemy, by Polska miała oblicze „misiewiczów” czy otwartych i kompetentnych samorządowców? – pytała.
Nowacka zaznaczyła, że samorządy muszą zapewnić równość płac, realizować lokalne inwestycje i wprowadzić bezpłatną komunikację dla dzieci oraz darmowe posiłki w szkołach. – Samorządy muszą też być przyjazne mniejszościom. Polska jest zróżnicowana i taka pozostanie, bez względu na to, czy to się podoba panu Błaszczakowi, czy nie – mówiła.
Liderka Inicjatywy Polskiej podkreśliła, że przystępując do Koalicji Obywatelskiej jest przekonana, że „tylko pokonanie populizmu sprawi, że możemy być wolni”. – Wierzę, że w Polsce „wreszcie będzie przepięknie, wreszcie będzie normalnie” – dodała na koniec Nowacka.
Czytaj też:
Konwencja wyborcza Koalicji Obywatelskiej