Tomasz Arabski przed komisją ds. Amber Gold: Wątpię, bym pokazywał Donaldowi Tuskowi notatkę ABW

Tomasz Arabski przed komisją ds. Amber Gold: Wątpię, bym pokazywał Donaldowi Tuskowi notatkę ABW

Tomasz Arabski
Tomasz Arabski Źródło: Newspix.pl / Damian Burzykowski
W poniedziałek przed komisją śledczą ds. Amber Gold zeznawał Tomasz Arabski. Były szef kancelarii Donalda Tuska był pytany m.in. o notatkę ówczesnego szefa ABW Krzysztofa Bondaryka.

Przypomnijmy, wspomniana notatka Krzysztofa Bondaryka zawierała informację o tym, że zdaniem ABW Amber Gold to piramida finansowa. W krótkim tekście dodano, że pieniądze wpłacane przez klientów są wyprowadzane do linii lotniczych OLT Express, a ABW zamierza złożyć zawiadomienie do prokuratury. O notatkę pytano podczas poniedziałkowego przesłuchania Tomasza Arabskiego, byłego szefa kancelarii Donalda Tuska. Przed komisją ds. Amber Gold zeznał, że „nie pamięta dokładnej daty, kiedy zapoznał się z notatką”. – Rzecz polega na tym, że ja wątpię, bym pokazywał tę notatkę premierowi, bo tego naprawdę nie pamiętam. Jeśli jest mój podpis, to OK, to strasznie ułatwia sprawę, bo wtedy będziemy wiedzieli – dodał pytany o to, z jaką wiedzą udał się do .

„Ustalmy, że tak było, ja nie pamiętam”

zaznaczyła, że komisja uzyskała potwierdzenie od KPRM, że „jest notatka, z której wynika, że Tomasz Arabski zreferował Tuskowi sprawę 28 maja”. – Na potrzeby tego przesłuchania przyjmę takie założenie, że to jest moja notatka. Uważam, że nie, ale mogę się mylić – odpowiedział Arabski. – Ale jeśli w dokumentacji wszystko wskazuje na to, że tak było, to ustalmy, że tak było, ja nie pamiętam – dodał.

Byłego szefa kancelarii premiera zapytano także o to, czy Donald Tusk nie powiedział mu, że jego syn współpracował z należącymi do Amber Gold liniami OLT Express. – Jestem niemal na 100 procent pewien, że dowiedziałem się z gazety – stwierdził Arabski.

twitterCzytaj też:
Zamieszanie wokół przesłuchania Tuska przez sejmową komisję ds. Amber Gold