W toku sprawy ustalono, iż przedsiębiorca będący m.in. prezesem zarządu i akcjonariuszem spółki akcyjnej z siedzibą w Warszawie oraz wspólnikiem dwóch innych spółek kapitałowych miał złożyć kierownikowi jednostki samorządowej z terenu Podkarpacia propozycję korupcyjną. Łapówką miało być 5 proc. wartości kontraktów jakie miały zostać udzielone jego firmie przez samorząd. Kwota łapówki miała wynosić w jednym tylko przypadku 30 tys. zł.
Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego rzeszowscy agenci CBA zatrzymali w Warszawie przedsiębiorcę. Zatrzymany przez CBA zostanie doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie, gdzie usłyszy zarzut korupcyjny.
Agenci CBA zabezpieczają dowody w postaci m.in. zapisków, umów, ofert o udzielenie zamówień publicznych oraz danych elektronicznych w dwóch warszawskich spółkach, mieszkaniu podejrzanego, biurze księgowym oraz w jednostce samorządu terytorialnego z terenu województwa podkarpackiego.
Z materiałów śledztwa wynika, iż ujawniony czyn mógł stanowić jedynie fragment procederu prowadzonego przez zatrzymanego. Ustalenia śledztwa CBA wskazują, że wręczane przez niego w sposób zakamuflowany korzyści majątkowe, przedstawicielom samorządów, mogły być praktykowanym sposobem uzyskiwania zamówień publicznych. Łapówki mogły sięgać jednorazowo nawet kwoty 150 tys. złotych.
Sprawa prowadzona przez rzeszowskie CBA ma charakter wielowątkowy i może dotyczyć przedstawicieli innych samorządów.
Czytaj też:
Gwiazda „Grease” zapowiada trzecie starcie z rakiem