Pytania prejudycjalne do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej zostały skierowane przy okazji rozpoznania sprawy z powództwa sędziów Andrzeja Siuchnińskiego i Krzysztofa Cesarza o ustalenie istnienia stosunku służbowego sędziego SN w stanie czynnym. Sąd Najwyższy pyta TSUE, czy „jeśli do SN trafi pozew, w którym zarzuca się naruszenie zakazu dyskryminacji ze względu na wiek wobec sędziego tego sądu, to SN ma obowiązek odmowy zastosowania przepisów krajowych, które zastrzegają właściwość w sprawie dla komórki organizacyjnej tego sądu”.
W drugim pytaniu Sąd Najwyższy pyta TSUE, „czy w rozumieniu prawa unijnego, utworzona od podstaw Izba Dyscyplinarna SN jest sądem niezależnym i niezawisłym, jeśli sędziowie tej Izby zostali wybrani przez Krajową Radę Sądownictwa, która nie daje gwarancji niezależności od władzy ustawodawczej i wykonawczej?”. Trzecie pytanie dotyczy tego, czy w przypadku negatywnej odpowiedzi na drugie pytanie, prawo unijne należy interpretować tak, że niewłaściwa izba SN, do której wniesiono środek zaskarżenia w sprawie unijnej, powinna pominąć przepisy krajowej ustawy wyłączające jej właściwość w tej sprawie.
Przedstawiając powyższe pytania Sąd Najwyższy zaapelował o zastosowanie trybu przyspieszonego.
SN zawiesza stosowanie ustawy
W sierpniu Sąd Najwyższy przedstawił pięć pytań prejudycjalnych do Trybunału Sprawiedliwości UE oraz zawiesił stosowanie przepisów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów SN w stan spoczynku do czasu rozstrzygnięcia sprawy. Pytania zadane przez SN dotyczą zasady nieusuwalności sędziów, wykładni przepisów prawa unijnego w kontekście przepisu ustawy o SN uzależniającego możliwość dalszego orzekania po ukończeniu 65 roku życia, wykładni dyrektywy UE dotyczącej dyskryminacji ze względu na wiek oraz obowiązków SN w zakresie stosowania środków zabezpieczających.
Czytaj też:
Rzecznik SN ostrzega: Polskie wyroki mogą nie być respektowane w Europie