Na promie Stena Line znaleziono ciało mężczyzny – podaje Radio Gdańsk.
Na zwłoki natrafiono po tym, jak prom dopłynął do portu w Gdyni. Jak podaje nieoficjalnie Radio Gdańsk, powołując się na ustalenia swojego reportera, podczas zjeżdżania z promu jedna z ciężarówek prawdopodobnie śmiertelnie potrąciła jedno z pasażerów.
Mężczyzna, obywatel Polski, nie powinien się wówczas znajdować na pokładzie dla samochodów. Sprawą zajmuje się teraz policja i prokurator, którzy ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
Czytaj też:
Zatonął pasażerski prom. Zginęły co najmniej 44 osoby
Źródło: Radio Gdańsk