Dla jednych atrakcja, dla innych, co bardziej przesądnych - zwiastun zbliżającego się nieszczęścia. W ostatnich dniach na tatrzańskich szlakach można było zaobserwować tzw. widmo Brockenu. Internauci, którzy mieli okazję na własne oczy go doświadczyć, zamieszczają w mediach społecznościowych zdjęcia.
facebookfacebook
Widmo Brockenu, zwane też mamidłem górskim, to zjawisko optyczne polegające na zaobserwowaniu własnego cienia w na chmurze, która mieści się poniżej obserwatora. Bywa, że cień otacza tęczowa obwódka, zwana glorią. Powstaniu zjawiska sprzyja mgła położona poniżej obserwatora. Kiedy obserwator znajdzie się na linii pomiędzy słońcem a mgłą, zaczyna ona odgrywać rolę ekranu, który dodatkowo działa powiększająco. Cień na tle oddalonych gór wydaje się większy.
Odnośnie widma Brockenu funkcjonuje przesąd, zgodnie z którym osoba, która je zobaczyła, umrze w górach. Trzecie zobaczenie zjawiska ma odwrócić fatum.
Czytaj też:
Niedźwiedź wybiegł na drogę w Tatrach. Nie żyje jedna osoba i zwierzę