„Priest Simulator” („Symulator księdza” – red.) to najnowsza produkcja polskiego studia Delirma. Jak podaje Radio Zet, gracz będzie się wcielał w rolę księdza, który opiekuje się wiejską parafią. Będzie mógł wybrać życie duchownego, który stawia sobie za cel troskę o dobro parafian, bądź takiego, któremu przede wszystkim zależy na pieniądzach, a wiernych traktuje jako skarbonki. „Wyobraź sobie, że masz boskie moce i jesteś najważniejszą osobą we wsi. Co robisz? Pomagasz ludziom czy robisz sobie jaja? Oto życie księdza” – zachęcają autorzy. Gracze będą mieli do dyspozycji aktywności takie jak: „Odprawiaj kazania. Ludzie będą ci posłuszni”, „Chodź po kolędzie. Zdobywaj łupy”, „Walcz z innymi księżmi na boskie moce. Albo ścigaj się z nimi samochodem” czy „Odprawiaj egzorcyzmy na opętanych ludziach. Albo zwierzętach”.
Michał Jod, twórca gry zapewnił, że w grze nie pojawi się motyw pedofilii. – Proszę się nie martwić, Priest Simulator ma być grą zabawną. Nie obiecuję, że wszystkie żarty będą w granicach dobrego smaku, ale rozbieranie nieletnich nie mieści się nawet w granicach smaku złego – tłumaczył. Pytany o pomysł na grę autor stwierdził, że symulator pozwoli zrealizować marzenia o zostaniu duchownym tym osobom, które z różnych względów nie mogą ich spełnić w realnym życiu. – Chcemy, żeby modlitwy były chwytliwe i uniwersalne językowo. Zależy nam także, żeby nie były zupełnie z kosmosu, dlatego miksujemy dziecięce wyliczanki np. z językami włoskim i łacińskim, co nadaje im „sakralnego” charakteru – podkreśla Jod.
Autorzy gry podkreślają, że lista opcji nie jest jeszcze pełna, dlatego zachęcają do dzielenia się opiniami na stronie Steam.
Czytaj też:
Słowa Szapołowskiej o „Klerze” zostały zmanipulowane? Aktorka zabrała głos