O sprawie poinformował „Super Express”. 41-latek został aresztowany po śledztwie w sprawie międzynarodowej szajki pedofilów. Policjanci z Rumunii zatrzymali innego Polaka mieszkającego w Bukareszcie po tym, jak ten udostępniał w internecie zdjęcia i nagrania o charakterze pedofilskim. Jeden z takich materiałach przedstawiał ojca wykorzystującego seksualnie swojego syna. Dzięki dochodzeniu udało się dotrzeć do 41-latka, który mieszkał w niewielkiej wiosce pod Siedlcami. Na jego komputerze odkryto zdjęcia pedofilskie. Jak podaje tabloid, mężczyzna miał także wozić swojego syna do innych pedofilów.
„Nigdy nie przypuszczałam, że może być taką bestią”
Żona 41-latka powiedziała w rozmowie z „SE”, że „przeżyła szok, kiedy do domu weszli policjanci”. – Dopiero od nich dowiedziałam się, co mąż wyprawiał z synem. – Nie chcę znać męża. Wyszłam za niego w 2008 r., gdy jego synek z poprzedniego małżeństwa miał pół roku. Przygarnęłam go z dzieckiem, bo jego żona uciekła. Później na świat przyszli dwaj synowie. Nigdy nie przypuszczałam, że może być taką bestią. Kilka razy zabierał synka do lekarza do Warszawy. I właśnie wtedy musiał go fotografować – dodała. 41-latek został skazany na 12 lat więzienia. Jego syn pozostaje pod opieką macochy.
Czytaj też:
Prowadzili „kampanię gwałtów” na dzieciach. Sąd publikuje zdjęcia gangu pedofilów