Sprawa wyszła na jaw w piątek nad ranem. O godz. 3 na policję zadzwonił mąż ofiary. Do mieszkania przyjechali policjanci, którzy znaleźli ciało kobiety. Jak podaje portal opolelubelskie.naszemiasto.pl, ofiara leżała zakrwawiona we własnym łóżku.
– W tym przypadku możemy mówić o morderstwie ze szczególnym okrucieństwem. Wiemy już, że przyczyną śmierci było poderżnięte gardło. Kobieta miała też inne rany cięte. Więcej wyjaśni sekcja zwłok, która odbędzie się prawdopodobnie na początku przyszłego tygodnia – komentował prokurator Piotr Sitarski.
Ze wstępnych ustaleń ekspertów wynika, że 27-latka zginęła kilka godzin przed tym, jak jej mąż wezwał policję. Lubelskie media podają, że w związku ze śmiercią kobiety zatrzymany został jej mąż. Mężczyzna nie był wcześniej notowany. Para miała kilkuletnie dziecko. Decyzję w sprawie jego dalszych losów podejmie sąd rodzinny.
Czytaj też:
Bili pięściami i uderzali krzesłem. Kuzyn Mameda Chalidowa wśród zatrzymanych za napad?