„Na niektórych ludzi szkoda słów... Dużo z was pisze mi na co dzień wiele przemiłych i kochanych rzeczy, szczególnie jeżeli chodzi o mój wygląd. Nie zawsze tak było” – pisze na Instagramie Monika Miller. „Był okres w moim życiu kiedy bałam się patrzeć w lustro, a co dopiero robić sobie zdjęcia. Byłam małą dziewczynką, kiedy wmówiono mi, że jestem »brzydka«, że mam »ryj jak świnia« i tak już zostało. Wychodzenie z kompleksów zajęło mi bardzo długo, ale było warto, zawsze jest warto” – podkreśla. Wnuczka Leszka Millera zaznacza, że „kiedy przypomina sobie, że kiedyś była w takim stanie, naprawdę jej siebie szkoda”. „Nie mogę uwierzyć, że ludzie potrafią sobie nawzajem robić takie paskudztwa. Powinniśmy pomagać sobie nawzajem, a nie utrudniać funkcjonowanie w tym społeczeństwie” – pisze na koniec.
Monika Miller opublikowała wpis na kilka dni przed premierową emisją odcinka programu Mai Sablewskiej zatytułowanym „SOS – Sablewska od stylu”. Wywiadu udzieliła jeszcze przed tragiczną śmiercią swojego ojca.
instagramCzytaj też:
Ed Sheeran ogłasza przerwę w karierze. Kiedy kolejny album?
Monika Miller, wnuczka Leszka Millera