Warszawscy agenci CBA zatrzymali Naczelnika Urzędu Skarbowego w Ostrowi Mazowieckiej i komornika skarbowego z tego samego urzędu. Jeden z nich w restauracji pod Ostrowią przyjął 150 tys. zł w gotówce. Funkcjonariusze wkroczyli do akcji po tym, jak urzędnicy podzielili się łapówką, a do samego zatrzymania doszło już w urzędzie.
Parasol ochronny nad przedsiębiorcą
Agenci CBA prowadzący sprawę ustalili, że w zamian za otrzymanie pieniędzy miała być znacznie zmniejszona wysoka kara finansowa nałożona na przedsiębiorcę. Na tym warunki „umowy” między urzędnikami a przedsiębiorcą się nie kończyły. Pracownicy skarbówki mając wiedzę, że przewinienia skarbowe biznesmena mogą być większe, oferowali roztoczenie nad jego interesem parasola ochronnego.
Zgromadzone materiały trafią do Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce, gdzie zatrzymani usłyszą zarzuty korupcyjne. Agenci CBA przeszukali pomieszczenia w urzędzie skarbowym, w którym pracowali obaj urzędnicy. Czynności trwają, badane będą kolejne wątki.
Czytaj też:
Kaczyński i Wałęsa spotkali się w sądzie. Toczy się rozprawa o ochronę dóbr osobistych