Funkcjonariusze ze śląskiego oddziału Straży Granicznej zatrzymali 20 listopada czterech członków międzynarodowej grupy przestępczej. Mężczyźni zajmowali się organizacją przemytu nielegalnych imigrantów pochodzących z Syrii, Afganistanu i Jemenu. Przestępcom udało się „przerzucić” szlakiem bałkańskim na terytorium Polski i Niemiec 93 osoby.
Jak działali przemytnicy?
Członkowie grupy przestępczej samochodami dostawczymi przewozili imigrantów z największego na Węgrzech obozu dla uchodźców mieszącego się w miejscowości Bicske niedaleko Budapesztu. Mężczyźni mieli zarobić na tym procederze co najmniej 50 tys. euro.
Wobec wszystkich zatrzymanych sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Trwają czynności mające na celu zatrzymanie pozostałych członków przestępczej organizacji. Przy okazji przypomniano, że w maju tego roku Małopolski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Krakowie skierował do sądu akt oskarżenia przeciwko jedenastu członkom tej grupy przestępczej.
Czytaj też:
Premier Morawiecki: Przyjmowanie uchodźców musi odbywać się w sposób dobrowolny