W najnowszym „Wprost” razem z Elizą Olczyk piszemy o podzielonej prawicy. Afera w Komisji Nadzoru Finansowego skłóciła wszystkich ze wszystkimi w obozie Zjednoczonej Prawicy. Ale nie oznacza to ani wcześniejszych wyborów ani lawinowych dymisji.
Zjednoczoną Prawicę śmiało można by nazwać dzisiaj podzieloną prawicą. Jej działacze wzajemne obwiniają się o szkodzenie obozowi władzy i wypuszczają przecieki do mediów ukazujących w złym świetle ich wewnętrznych wrogów. Gdy Jarosław Kaczyński kilka tygodni temu mówił do działaczy PIS, że w obozie ma panować zgoda, bo najważniejsze jest zwycięstwo w kolejnych wyborach parlamentarnych, pewnie nie przypuszczał, że wymuszony pokój będzie tak krótkotrwały. – Nie wiadomo nawet czy ta łódź dopłynie cało do wyborów parlamentarnych – mówi ponuro polityk z kręgów rządowych.W Zjednoczonej Prawicy sprawa afery wokół KNF zwyczajnie zeszła na drugi plan. A na pierwszy plan wysunęły się rozgrywki wewnętrzne.
O tym co może z nich wyniknąć piszemy w artykule „Wojna w obozie władzy czyli podzielona prawica”.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.