Przypomnijmy, podczas ubiegłego weekendu, kokainę wykryto w pudełkach z bananami w sieci sklepów na Mazowszu, Dolnym Śląsku i w województwie łódzkim. W sumie zabezpieczono już 220 kilogramów narkotyków.
Z informacji dziennikarzy RMF FM wynika, że do polskich sklepów spożywczych trafić mogło co najmniej 100 kilogramów narkotyków. Wszystkie znaleziono w sklepach jednej z popularnych sieci.
– Możemy potwierdzić, że w popularnych sklepach sieciowych na terenie trzech województw: mazowieckiego, łódzkiego i dolnośląskiego pracownicy tych sklepów ujawnili w kartonach z bananami prawdopodobnie środki odurzające – podał w rozmowie z RMF FM młodszy aspirant Antoni Rzeczkowski z Komendy Głównej Policji. – Dla dobra śledztwa nie możemy ujawniać więcej informacji – dodał.
W sprawie wszczęto już śledztwo. Funkcjonariusze starają się ustalić, jaką dokładnie trasę pokonały owoce i kto odpowiadał za ich transport z Ameryki Południowej. Przesłuchiwani są też pracownicy sklepów, do których trafił biały proszek.
Czytaj też:
Lena Dunham pokazała swoją metamorfozę. „Jesteś inspiracją!”