Była szefowa gabinetu politycznego premiera Elżbieta Witek przekazała, że w wieku 61 lat zmarła posłanka Prawa i Sprawiedliwości Jolanta Szczypińska. Parlamentarzystka w ostatnich tygodniach była w szpitalu. Informacje o tym, że Jolanta Szczypińska trafiła do szpitala, pojawiły się w piątek 23 listopada. – Jola jest w szpitalu. Walczy z poważnymi powikłaniami po wcześniejszej chorobie. Wspieramy ją. Ma bardzo dobrą opiekę, ale modlitwa na pewno pomoże – mówił anonimowo w rozmowie z Wirtualną Polską polityk Prawa i Sprawiedliwości. „Super Express” od innego przedstawiciela tej partii dowiedział się, że Szczypińska jest „poważnie chora, ale to nie nowotwór”. Jak podaje WP, posłanka zmaga się z powikłaniami po zabiegu urologicznym, który przeszła jakiś czas temu. Jej stan jest oceniany jako ciężki, ale choroba jest uleczalna. Lekarze podjęli decyzję o wdrożeniu żywienia pozajelitowego.
twittertwitter
Nawrót nowotworu
Przed kilkunastoma laty Jolanta Szczypińska zmagała się z nowotworem szyjki macicy. „SE” przypomina, że lekarze dawali jej wówczas 25 proc. szans na wyleczenie. W marcu 2015 roku media informowały o nawrocie choroby. Wówczas jednak polityk nie chciała o niej opowiadać. Angażowała się w walkę o poprawienie bytu pacjentów chorych na raka. Przyznawała, że sprawę tę traktuje osobiście.