Były poseł PiS z zarzutami. Jest podejrzany o wyłudzenie 400 tys. zł z Kancelarii Sejmu

Były poseł PiS z zarzutami. Jest podejrzany o wyłudzenie 400 tys. zł z Kancelarii Sejmu

Tomasz G.
Tomasz G. Źródło: Newspix.pl / Konrad Koczywas
O zatrzymaniu byłego posła poinformowała „Wyborcza”. Polityk, który należał do PiS, a później do Solidarnej Polski, jest podejrzany o wyłudzenie 400 tys. zł z Kancelarii Sejmu.

Poznańska „Wyborcza” przypomina, że Tomasz G. dostał się do  w 2005 roku, a mandat posła sprawował przez trzy kadencje. Najpierw związał się z , później zmienił barwy klubowe i przeszedł do Solidarnej Polski. Trzy lata temu przystąpił do partii KORWiN, ale w wyborach parlamentarnych nie uzyskał wystarczającego poparcia. Zakończył przygodę polityczną i rozpoczął pracę na jednej z uczelni w Poznaniu.

Zatrzymano go w szpitalu

Ostatnio Tomasz G. leżał na oddziale neurologii. To tam doszło do jego zatrzymania w środę, 12 grudnia, na co zgodzili się lekarze. – W  postawiono mu sześć zarzutów. Dotyczą przekroczenia uprawnień posła RP oraz wyłudzenia z Kancelarii Sejmu 400 tys. zł. Z ustaleń śledztwa wynika, że Tomasz G. jako poseł pobierał pieniądze, które mu się nie należały, przedstawiał nierzetelne dokumenty finansowe – powiedział w rozmowie z „Wyborczą” Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej .

Z ustaleń „Wyborczej” wynika, że chociaż prokuratura wnioskowała o tymczasowy areszt dla byłego posła, to sąd nie wyraził na to zgody. Tomasz G. wyszedł na wolność po wpłaceniu 50 tys. zł kaucji.

Czytaj też:
Krystyna Pawłowicz żegna się z polityką? Przed ostatnimi wyborami mówiła podobnie

Źródło: Gazeta Wyborcza