Sondaż dotyczący grudniowego wywiadu Lecha Wałęsy dla Sputnika przeprowadził instytut SW Research na zlecenie rp.pl. W badaniu zapytano 800 respondentów o to, „czy wywiadem dla rosyjskiego portalu Sputnik Lech Wałęsa zaszkodził polskiej racji stanu”. Twierdząco odpowiedziało najwięcej, bo 35 proc. ankietowanych. Przeciwnego zdania było 30,7 proc. badanych. 34,3 proc. respondentów nie miało zdania na ten temat.
Czego dotyczył wywiad?
Właścicielem agencji „Sputnik” jest państwowy operator medialny Rossija Siegodnia należący do rosyjskiego rządu. Portal uważany jest za narzędzie proklemlowskiej propagandy.
– Nie kłóćmy się z Rosją, bo ci trzeci na nas zarabiają. My musimy znaleźć rozwiązanie. Musimy ustąpić jeden drugiemu na miarę wielkości. Zrozumieć, a wtedy będziemy razem robić naprawdę dobrą politykę – apelował Wałęsa. Dodał ponadto, że „bliżej nam do Moskwy niż do Nowego Jorku”.
Były prezydent opowiadał także o swoich stosunkach z byłym prezydentem Rosji Borysem Jelcynem. – Z Jelcynem byśmy naprawdę ułożyli dobrze stosunki z Rosją. Ja miałem plany i z nim by się dało. To był człowiek otwarty. I byśmy naprawdę mieli inne stosunki, bo my musimy mieć dobre stosunki – przekonywał. – Jelcyn szedł uczciwą drogą. To był naprawdę wartościowy człowiek. Potem miał za dużo problemów, ja odpadłem i to wszystko się inaczej potoczyło. Krótko mówiąc, nie pomogliśmy – dodał. – Ja Jelcynowi wytłumaczyłem i on mnie zrozumiał. Mówię mu tak: „Panie! Rosja to jest piękny kraj. Rosja to jak samochód: Mercedes, Ford. Piękny! Ale wy na ten piękny samochód narzuciliście jakichś gratów, foteli, jak to się przeprowadzki robi, wie Pan. I tej Rosji w ogóle nie widać. Wypieprz Pan te wszystkie graty! Odrzuć Pan te republiki! Chcą przyjść do Rosji, to muszą dobrze wyglądać. To muszą prosić Rosję, a nie Rosja ich na siłę wciąga„. I on się śmiał tydzień czasu z tych moich „gratów, „foteli” na tą piękną Rosję – zaznaczał, dodając, że „Putinowi też dałoby się to wytłumaczyć”.
Lech Wałęsa w wywiadzie podkreślił, że jakby otrzymał od władz rosyjskich zaproszenie, z pewnością pojechałby do Rosji.
Czytaj też:
Partia założona przez Mariana Kowalskiego wystartuje w wyborach ze środowiskiem o. Rydzyka?