Pierwsze czytanie projektu dotyczącego tzw. rekompensaty dla mediów publicznych zaczęło sie po godzinie 23:00, a około godziny 1:30 odbyło się głosowanie. Zakłada on, że Telewizja Polska i Polskie Radio otrzymają maksymalnie 1,26 mld złotych z budżetu państwa z tytułu zwolnienia niektórych grup społecznych z opłaty abonamentu radiowo-telewizyjnego w latach 2018-2019. W nowelizacji podano, że Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji ma rozdzielić rekompensatę między państwowe podmioty do końca maja 2019 roku. W uzasadnieniu podano, że abonamentu w 2017 roku nie płaciło 3,55 mln osób, z czego 1,7 proc. korzysta tylko z radia. Nieuzyskane wpływy oz tego tytułu oszacowano na 956,6 mln zł rocznie.
Podczas posiedzenia Sejm odrzucił wniosek o odrzucenie projektu nowelizacji dotyczącej opłat abonamentowych, który złożyły kluby PO-KO, Nowoczesna oraz PSL-UED. Za odrzuceniem w pierwszym czytaniu głosowało 190 posłów, 222 było przeciwko, a jedna osoba wstrzymała się od głosu. Projekt skierowany został do Komisji Kultury i Środków Przekazu.
Jakie będą dalsze losy ustawy?
O tym, że ustawa po przyjęciu przez Sejm może zostać odrzucona przez prezydenta pisała „Rzeczpospolita”. Rozmówcy dziennika podkreślają, że prezydent ma zastrzeżenia do TVP. – Jest oczekiwanie zmiany tonu, ale i zmian personalnych – wyjaśnił anonimowo jeden z doradców głowy państwa. – Ton, który się tam pojawia, po prostu prezydentowi się nie podoba – dodał inny rozmówca z Pałacu Prezydenckiego. Andrzej Duda miał mieć zastrzeżenia co do tego, jak telewizja publiczna przedstawiła jego pomysł referendum. Pojawiły się zarzuty, że TVP nie potraktowała tego jako ważnej sprawy politycznej. Według „Rz”, prezydentowi oraz jego współpracownikom miała nie spodobać się także „Szopka Noworoczna 2019” oraz sposób, w jakim przedstawiono tam głowę państwa.
Czytaj też:
Sejm uchwalił nowelizację Kodeksu wyborczego autorstwa PiSCzytaj też:
Jawne zarobki w NBP. Jest kolejna poprawka, głosowanie przełożone