Konferencja bliskowschodnia zakończona. Czaputowicz mówił o „procesie warszawskim”

Konferencja bliskowschodnia zakończona. Czaputowicz mówił o „procesie warszawskim”

Jacek Czaputowicz
Jacek Czaputowicz Źródło: Newspix.pl / ABACA
Dwudniowa konferencja poświęcona sprawom Bliskiego Wschodu dobiegła końca. Zwieńczyły ją wystąpienia szefa polskiego MSZ oraz sekretarza stanu USA.

Mike Pompeo nazwał konferencję bliskowschodnią „historycznym wydarzeniem”. – Przy tym samym stole zasiedli przedstawiciele różnych krajów, żeby mówić o zagrożeniach, którym mają wspólnie stawić czoła. Widzieć przedstawicieli Izraela i krajów arabskich przy jednym stole to naprawdę wydarzenie – powiedział sekretarz stanu USA. – Uważamy, że na Iran powinny być nakładane dalsze sankcje. To wyeliminuje kleptokrację, która jest w Iranie. (…) Iran nie jest partnerem do rozmów, nie zgodził się na uczestnictwo w konferencji – podkreślił Pompeo. Dodał, że „celem konferencji była dyskusja o osiągnięciu pokoju na Bliskim Wschodzie, i to się udało”.

„Proces warszawski”

Jacek Czaputowicz zaznaczył z kolei, że zarówno przemówienie Mike'a Pence'a jak i dyskusja pokazały, że Stany Zjednoczone i  w podobny sposób postrzegają sytuację na Bliskim Wschodzie, w tym „negatywną rolę Iranu”. – Iran nie był przedmiotem obrad, natomiast w różnych aspektach podchodzenia do problemów horyzontalnych rola tego państwa się pojawiała – dodał.

twitter

Szef MSZ wyraził nadzieję, że „konferencja zapoczątkuje proces, który być może nazwiemy procesem warszawskim”. – Spotkanie przedstawicieli państw arabskich i Izraela w Warszawie może być zapowiedzią nowego rozdziału w stosunkach na Bliskim Wschodzie; chcielibyśmy, żeby tak się stało, bo jest to warunek trwałego pokoju i bezpieczeństwa w regionie – powiedział polityk.

twitter

O czym rozmawiano na konferencji?

Na stronie polskiego rządu znalazło się z kolei oświadczenie, które jest swojego rodzaju podsumowaniem konferencji. Dowiadujemy się z niego, że ministrowie spraw zagranicznych oraz przedstawiciele 62 państw „dyskutowali o tym, w jaki sposób terroryzm, proliferacja broni oraz eskalacja konfliktów na Bliskim Wschodzie stanowią zagrożenie dla pokoju i bezpieczeństwa w regionie i na całym świecie”.

„Uczestnicy dyskutowali na temat ryzyka płynącego z proliferacji broni oraz rozwijania programów pocisków balistycznych w regionie. Dyskutowali również na temat sposobów rozwiązania kryzysów humanitarnych w regionie, walki ze stosującym przemoc ekstremizmem, zwalczania zagrożeń dla infrastruktury cybernetycznej i energetycznej oraz przeciwdziałania siatkom nielegalnego finansowania” – dodano w komunikacie.

Z oświadczenia wynika, że wiele państw biorących udział w konferencji wyraziło chęć kontynuowania wspólnych działań „na rzecz budowania lepszej przyszłości dla regionu oraz jego mieszkańców”. „W tym celu Polska i Stany Zjednoczone mają przyjemność ogłosić powołanie międzynarodowych grup roboczych, które będą działać na rzecz wypracowania konkretnych rozwiązań w różnych obszarach. Grupy będą spotykać się w trybie roboczym w krajach na całym świecie, aby działać na rzecz realizacji wspólnych interesów społeczności międzynarodowej dotyczących budowania pokoju i bezpieczeństwa w regionie” – podsumowano.

Czytaj też:
Dramat polskich przedsiębiorców w Iranie: Ich kontrakty przejmują Chińczycy i Niemcy

Źródło: TVP Info / gov.pl