Wybrano reprezentanta Polski na Eurowizję 2019. Jest komentarz Artura Orzecha

Wybrano reprezentanta Polski na Eurowizję 2019. Jest komentarz Artura Orzecha

Artur Orzech
Artur Orzech Źródło: Newspix.pl / Konrad Koczywas/FOTONEWS
Polskę w 64. konkursie piosenki Eurowizji w Tel Awiwie będzie reprezentować zespół Tulia. Wybór jury skomentował dziennikarz Artur Orzech, który od wielu lat jest związany z konkursem.

W 2019 roku zrezygnowała z typowych krajowych preselekcji podczas, których reprezentanta Polski w konkursie Eurowizji wybierano wspólną decyzją publiczności i jury. W tym roku to specjalnie powołana Komisja Konkursowa wytypowała muzyków, którzy pojadą do Izraela. Spośród nadesłanych zgłoszeń wybrano zdaniem ekspertów tę najbardziej interesującą. Na oficjalnej stronie Eurowizji podano, że Polskę w 64. edycji konkursu będzie reprezentować zespół Tulia. „Zespół łączy charakterystyczny styl śpiewania z nowoczesną produkcją muzyczną” – opisano. Na razie nie ujawniono, jaka piosenka zostanie zaprezentowana podczas finału konkursu w Tel Awiwie.

Tulia - Jeszcze Cię Nie Ma

Tulia - Nothing Else Matters

Tulia - Pali Się

Tulia - Wstajemy Już

TULIA "Nieznajomy" (Dawid Podsiadło folk cover)

Wybór komisji konkursowej skomentował na Facebooku dziennikarz Artur Orzech, który od wielu lat jest związany z Eurowizją. „A zatem Tulia. I dobrze. Wygrana w Opolu i teraz kontynuacja jest moim zdaniem Ok. Eurowizja nie jest dla gwiazd. To gwiazdy ewentualnie tam się rodzą” - stwierdził. W kolejnym wpisie dodał, że ta nienawiść skierowana na Eurowizję i wybory urzeka go od lat. „Nawet kiedyś chciałem się poddać, ale wytrzymałem. I już nigdy się nie poddam. Grupa dziwnych, niedorosłych do konkursu ludzi twierdzi zawsze, że wie lepiej. A nawet Ci, co dorośli, chętnie by wystąpili. Przestałem myśleć stereotypami. I o tych hejterach tym bardziej” - podkreślił Orzech na swoim profilu na .

facebookCzytaj też:
Bloger przyznał, że nie rozróżnia swoich córek. Zalała go fala hejtu