Zmiany w rządzie, zmiany w partii i stare długi, czyli lista PiS do Brukseli

Zmiany w rządzie, zmiany w partii i stare długi, czyli lista PiS do Brukseli

Politycy PiS
Politycy PiS Źródło: Newspix.pl / Darek Nowak
Numer dwa na Nowogrodzkiej, twarze partii i rządu, minister edukacji – władze PiS ogłosiły czołówkę kandydatów w wyborach do europarlamentu.

Szefem kampanii – podobnie jak w ostatnich wyborach samorządowych – został Tomasz Poręba. Na kilka dni przed sobotnią konwencją PiS, komitet polityczny przyjął uchwałę i przedstawił nazwiska jedynek i dwójek. Jakie wnioski płyną z analizy tej listy kandydatów?

Brudziński, numer dwa w partii, wyjedzie do Brukseli?

To zdecydowanie największe zaskoczenie. Jedynką na szczecińskiej liście jest Joachim Brudziński, minister spraw wewnętrznych i administracji. Jednocześnie, numer dwa po prezesie Jarosławie Kaczyńskim w partii. Wpływy i pozycja Brudzińskiego są od lat niezachwiane, ma pieczę nad strukturami, a jego głos zarówno w kampaniach, jak i podczas bieżących kryzysów, znaczy na Nowogrodzkiej bardzo wiele. Dlatego trudno sobie wyobrazić, by na kilka miesięcy przed walką o utrzymanie przez obóz prawicy władzy w Polsce, uczył się brukselskich korytarzy. Stąd w PiS pojawiają się plotki, że być może wystartuje, ale nie obejmie mandatu, o takim scenariuszu pisał też na Twiterze Konrad Piasecki. Pytanie, czy na czas kampanii, odejdzie z ministerstwa?

Zmiany w rządzie

Wśród czołowych nazwisk listy PiS w wyborach do europarlamentu są także inni członkowie rządu – Beata Szydło, Beata Kempa, a także wiceministrowie: Jarosław Sellin, Angelika Możdżanowska i Grzegorz Tobiszowski. Do Brukseli wybiera się także rzeczniczka rządu Morawieckiego Joanna Kopcińska. Gdy wybuchnie strajk nauczycieli, a we wrześniu podwójny rocznik pójdzie do liceum, europosłanką będzie już minister Anna Zalewska, która odpowiada za nieudane zmiany w edukacji. Sytuacja w oświacie może być jeden z większych problemów PiS w czasie jesiennej kampanii do parlamentu, dlatego na Nowogrodzkiej trwają nerwowe poszukiwania następcy Zalewskiej.

Partia wysyła do europarlamentu także swoją twarz – Beata Mazurek dostała dwójkę w okręgu lubelskim.

Zasłużeni towarzysze i przyjaciele prezesa

Choć niektórzy musieli ustąpić jedynek, miejsca na listach przypadły też ważniejszym dotychczasowym europosłom PiS: Ryszardowi Legutce, Zdzisławowi Krasnodębskiemu, Ryszardowi Czarneckiemu, Annie Fotydze, Karolowi Karskiemu, Jadwidze Wiśniewskiej, Kosmie Złotowskiemu. Nie wiadomo, ile mandatów zdobędzie PiS – według ostatnich sondaży może liczyć na 24 miejsca. Wszystko wskazuje jednak, że zwiększy stan posiadania, bo w tej chwili ma 16 eurodeputowanych. Z tego grona może wypaść Beata Gosiewska, z kolei wg niezależna.pl popularny europoseł Zbigniew Kuźmiuk ma być trójką na Mazowszu, za wicemarszałkami Senatu Adamem Bielanem i Marią Koc.

Spłata długów i obietnic

Jedynka w Łodzi przypadła Witoldowi Waszczykowskiemu, byłemu ministrowi spraw zagranicznych – to spłata obietnicy z czasów ubiegłorocznej rekonstrukcji rządu. Wtedy Waszczykowski musiał ustąpić miejsca Jackowi Czaputowiczowi. Obietnicę miejsca do europarlamentu usłyszał też Krzysztof Jurgiel, były minister rolnictwa, który podał się do dymisji przed wyborami samorządowymi (nie miał wysokich notowań u rolników z powodu nieudolnej walki z suszą i ASF).

Jarosław Kaczyński spłacił też dług wobec Jacka Saryusz-Wolskiego, który opuścił dla PiS Platformę i walczył, by zablokować drugą kadencję Donalda Tuska na stanowisku szefa Rady Europejskiej. Teraz Saryusz dostał jedynkę w Warszawie, gdzie jako kandydat umiarkowany (był ojcem politycznej kariery Trzaskowskiego) miałby zetrzeć się z byłym premierem SLD Włodzimierzem Cimoszewiczem, który może być kandydatem Koalicji Europejskiej.

Na jedynkę w stolicy bardzo liczył Patryk Jaki, kandydat na prezydenta w ostatnich wyborach samorządowych. Ale na liście jedynek i dwójek jego nazwiska nie ma wcale. Według newsweek.pl, może liczyć na trójkę w Małopolsce – to miejsce w ramach przydziałów w obozie prawicy przypada Solidarnej Polsce. Tyle że Jaki odszedł z partii Ziobry w czasie kampanii samorządowej.

Pieczęć rozwodowa z Rydzykiem i salon odrzuconych

Na liście nie ma kandydatów radiomaryjnych takich jak europosłanka Urszula Krupa. To kolejny dowód, że w wyborach do europarlamentu radykalna prawica spod znaku Rydzyka idzie samodzielnie, jako „inicjatywa rozczarowanych rządami PiS”. Kilka dni temu sąd zarejestrował partię Ruch Prawdziwa Europa, na której czele stoi Mirosław Piotrowski, bliski współpracownik i nominat redemptorysty.

Źródło: Wprost