Do zdarzenia doszło w katowickiej kopalni Murcki-Staszic. To tam w czwartek przed południem służby kopalniane otrzymały zgłoszenie o dwóch górnikach, których znaleziono 900 metrów pod ziemią. Mężczyźni byli nieprzytomni. Niestety, nie udało się ich uratować. Lekarz, który przybył na miejsce zdarzenia stwierdził zgon obu mężczyzn. Rzecznik Polskiej Grupy Górniczej w rozmowie z RMF FM przekazał, że wspomniani górnicy to pracownicy działu wentylacji.
Jak podaje RMF FM, górnicy prawdopodobnie znaleźli się w miejscu, gdzie nie dało się oddychać. Radio Zet przekazało z kolei na Twitterze, że na terenie kopalni nie odnotowano żadnego wstrząsu. Po stwierdzeniu śmierci mężczyzn, rozpoczęła się akcja wyciągania ich ciał na powierzchnię. Okoliczności zdarzenia wyjaśni śledztwo.
Kopalnia węgla kamiennego, w której doszło do wypadku, powstała w 2010 roku po połączeniu KWK Murcki o KWK Staszic. Niemal dwa lata temu została przejęta przez Polską Grupę Górniczą.