Magdalena Adamowicz, wdowa po Pawle Adamowiczu, nagrała wraz z córkami krótki filmik, w którym skomentowała wyniki przedterminowych wyborów samorządowych w Gdańsku. „Dziękuję całemu sztabowi wyborczemu, który wspierał Aleksandrę Dulkiewicz, dziękuję także wolontariuszom, szczególnie ze stowarzyszenia Wszytko dla Gdańska. Kocham was, cieszę się, że kontynuujecie dzieło Pawła. Olu, dostałaś ogromny mandat zaufania. Wiem i wierzę, że sobie poradzisz” – powiedziała Adamowicz na nagraniu. „Kochane gdańszczanki i gdańszczanie - udało się! Dziś jeszcze możemy świętować, ale od jutra bierzemy się do pracy. Dla Gdańska, dla nas samych!” – dodała wdowa po Pawle Adamowiczu.
Nieoficjalne wyniki wyborów
Nieoficjalne informacje wskazywały, że po zliczeniu głosów z 55 obwodowych komisji wyborczych Aleksandra Dulkiewicz uzyskała 82-procentowe poparcie w wyborach na prezydenta Gdańska. Jej najgroźniejszy kontrkandydat Grzegorz Braun uzyskał 12 proc., a Marek Skiba 4 proc. głosów. Według nieoficjalnych wyników frekwencja w niedzielnych wyborach wyniosła 48 procent.
Przedterminowe wybory to konsekwencja śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który zmarł 14 stycznia po ataku nożownika podczas finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Po wygaśnięciu mandatu zamordowanego polityka, jego obowiązki pełniła Aleksandra Dulkiewicz – szefowa sztabu wyborczego i późniejszy zastępca Adamowicza. Aleksandra Dulkiewicz była jedną z trzech kandydatek na prezydenta miasta. Startowała jako przedstawicielka bezpartyjnego komitetu „Wszystko dla Gdańska”. Drugim kandydatem był Grzegorz Braun, reżyser filmów dokumentalnych, należący do prawicowej i antyunijnej Koalicji ProPolskiej. Trzecim kandydatem był Marek Skiba, działacz katolicki i przedsiębiorca, startujący z komitetu „Odpowiedzialni-Gdańsk”.
Czytaj też:
Gdańsk. Aleksandra Dulkiewicz wygrywa przedterminowe wybory