W środę 13 marca 2019 roku Robert Winnicki na konferencji prasowej w Sejmie analizował obecną sytuację Roberta Biedronia, lidera partii Wiosna. – Robertowi Biedroniowi pali się grunt pod nogami. Polityk, który chce zrobić karierę nie tylko na skandalach obyczajowych i na walce z kościołem, ale chce być postrzegany jako osoba, która dba o transparentność finansów publicznych, sam ma ogromne kłopoty z przestrzeganiem prawa, jeśli chodzi o finansowanie partii politycznych – powiedział.
Niezrzeszony poseł zapowiedział, że złoży w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury. – Dlatego w dniu dzisiejszym składam zawiadomienie do prokuratury ws. pana Roberta Biedronia i osób, które razem z nim tworzą zarząd jego partii i fundacji Instytut Myśli Demokratycznej – stwierdził.
Robert Winnicki stwierdził, że do wniosku dołączono 44 strony załączników, „poświadczających, że Robert Biedroń nielegalnie finansuje swoje działania polityczne, łamie ustawę o finansowaniu partii politycznych”. – Składam zawiadomienie nie tylko do prokuratury, ale również informuję o tej sytuacji Państwową Komisję Wyborczą, która powinna się zająć tą strukturą w trybie ekspresowym – dodał.
Czytaj też:
Aleksandra Dulkiewicz dziękuje prezydentowi. „Zwrócił Pan uwagę na ważny temat”