O zdarzeniu poinformowała warszawska Straż Miejska. Zgłoszenie dotyczące nietypowej przesyłki pojawiło się w czwartek około południa. Wtedy to pracownik firmy, której siedziba mieści się przy ulicy Annopol, poinformował służby o tym, że w jednym z kartonów przywiezionych przez kuriera znalazł ponad metrowego węża. Na miejsce wezwano patrol, a dochodzenie wykazało, że paczka została dostarczona przez pomyłkę. Docelowo miał ją otrzymać inny pracownik firmy.
Nielegalny handel?
Sprawa została zgłoszona także na policję, ponieważ zaistniało podejrzenie, że doszło do nielegalnego handlu zwierzętami egzotycznymi oraz do wybrania niewłaściwej formy transportu. Mundurowi zatrzymali adresata przesyłki. Gadem zajął się Ekopatrol, który odłowił gada i przetransportował do warszawskiego oddziału CITES. Specjaliści orzekli, że jest to pyton tygrysi jasnoskóry. Ten chroniony i wymagający rejestracji gatunek zamieszkuje głównie Indie, Nepal, Cejlon (Sri Lanka) oraz wschodnią część Pakistanu.
Czytaj też:
Zwierzęta postanowiły umilić sobie czas w schronisku. Fotografowie pojawili się w idealnym momencie
Pyton tygrysi znaleziony w paczce kurierskiej