Poszukiwany 32-letni Dariusz Góral ma 170 cm wzrostu, jest szczupły, ma krótkie włosy blond oraz zarost. W chwili zaginięcia mężczyzna był ubrany w granatową kurtkę z brązowymi naszywkami nad kołnierzem, spodnie jeansowe, a także jasny sweter.
Z informacji, które przekazuje policja wynika, że mężczyzna 26 marca 2019 roku wyszedł z miejsca zamieszkania około 19.00 i przebywał w rejonie wrocławskiego rynku do około 3 w nocy. Dariusz Góral do tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną. Osoby posiadające jakiekolwiek informacje mogące przyczynić się do ustalenia miejsca pobytu zaginionego proszone są o kontakt z policjantami pod nr tel. 71 340-44-33, 71 340 45 25.
Emocjonalny apel żony
Żona 32-latka opublikowała w mediach społecznościowych emocjonalne nagranie, w którym apeluje o pomoc w poszukiwaniu mężczyzny. – Czuję, że tracimy czas na szukanie go w centrum. Możliwe, że był przy Fosie Miejskiej – powiedziała. – Błagam was, na niego czeka dwójka naszych dzieci – nasz mały synek Wiktor i nasza córka, która chodzi do szkoły. Już wczoraj miałam telefon, że coś się z nią dzieje niedobrego, że jest przygaszona, cicha. Nie informujemy jej o niczym, żeby zaoszczędzić jej tego cierpienia, tego strachu, ale ona czuje. Dzieci czują takie rzeczy, tęsknią za nim, ja też, chcielibyśmy go znaleźć całego i żywego – słyszymy na nagraniu.
– Chcę, żeby ten koszmar się skończył, ale żeby to się skończyło, muszę poznać prawdę, a jej się nie dowiem, jeżeli nie uzyskam tego monitoringu. Być może wpadł do tej fosy, tam dalej jest przystanek autobusowy, są różne opcje, które trzeba sprawdzić. Życie w takiej niepewności to nie jest życie, to jest męka, okropny strach i cierpienie. Proszę was, pomóżcie, jak tylko możecie – dodała żona poszukiwanego mężczyzny.
Czytaj też:
Chiński nauczyciel podejrzany o otrucie 23 przedszkolaków
Zaginął Dariusz Góral