Demonstracje w obronie nauczycieli. „Zarabiają za mało”

Demonstracje w obronie nauczycieli. „Zarabiają za mało”

Demonstracja w Rybniku
Demonstracja w Rybniku Źródło: Newspix.pl / Jakub Morkowski
Mieszkańcy Rybnika i Gdańska zorganizowali w sobotę demonstracje, które były wyrazem poparcia dla nauczycieli. Ich uczestnicy przynieśli ze sobą hasła takiej jak „Zatrzymać edukoszmar” czy „MEN mnie mnie”.

Jak podaje tvn24.pl powołując się na dane uzyskane od policji, na sobotniej demonstracji w Gdańsku pojawiło się około 800 osób. Mieszkańcy pikietowali trzymając transparenty z napisami typu „PiS wyrzucił niepełnosprawne dzieci ze szkoły", „Zatrzymać edukoszmar” czy „MEN mnie mnie”. Ostatnie z haseł było nawiązaniem do nietypowego zadania, jakie znalazło się na egzaminie gimnazjalnym z języka polskiego.

Galeria:
Memy na temat fraszki „Życie mnie mnie”

„Przerażają nas puste klasy”

W Gdańsku przemawiali nie tylko nauczyciele i działacze związków, ale również rodzice i uczniowie. – Przerażają nas puste klasy, brak gwaru na szkolnych korytarzach, waszych uśmiechów i radości. Ten niemy krzyk kumuluje w nas emocje buntu i jeszcze większej siły przetrwania – mówiła Elżbieta Markowska, która stoi na czele pomorskich struktur ZNP. – Podejmujemy walkę w imię dobra polskiej edukacji, w imię przyszłych pokoleń Polaków. Zbyt wiele doznaliśmy upokorzeń ze strony prominentnych polityków, strachu i presji, niegodziwości, poniżania i hejtu – dodała.

Strajkujący nauczyciele mogli liczyć także na wsparcie mieszkańców Rybnika. Nauczyciele zarabiają za mało. Chodzi o ich godność. Nie może być tak, że jedne grupy mają podwyżki, a nauczyciele nie mogą nic wywalczyć – mówił jeden z uczestników sobotniego wiecu w rozmowie z tvn24.pl.

Będzie spotkanie z premierem?

Od poniedziałku 8 kwietnia trwa bezterminowy, ogólnopolski strajk nauczycieli. Dotychczasowe rozmowy związkowców z przedstawicielami rządu nie przynosiły efektu, a ZNP poprosił w piątek o natychmiastowe spotkanie z premierem.

– Poprosiliśmy pana premiera wczoraj o pilne, natychmiastowe spotkanie z udziałem zewnętrznego, niezależnego mediatora, bo być może dotychczasowa formuła rozmów, prowadzona w ramach Rady Dialogu Społecznego wyczerpała się – powiedziała w sobotę Magdalena Kaszulanis cytowana przez tvn24.pl. Rzeczniczka ZNP przekazała zarazem, że jeśli Mateusz Morawiecki zasiądzie do rozmów ze związkowcami, „ten strajk może zostać zawieszony”. – Na razie takiej woli ze strony rządu nie ma – dodała.

Czytaj też:
Materiał TVP o strajku nauczycieli wzbudził kontrowersje. Dziennikarze urządzili prowokację

Źródło: tvn24.pl