Jak podaje tvn24.pl powołując się na dane uzyskane od policji, na sobotniej demonstracji w Gdańsku pojawiło się około 800 osób. Mieszkańcy pikietowali trzymając transparenty z napisami typu „PiS wyrzucił niepełnosprawne dzieci ze szkoły", „Zatrzymać edukoszmar” czy „MEN mnie mnie”. Ostatnie z haseł było nawiązaniem do nietypowego zadania, jakie znalazło się na egzaminie gimnazjalnym z języka polskiego.
Galeria:
Memy na temat fraszki „Życie mnie mnie”
„Przerażają nas puste klasy”
W Gdańsku przemawiali nie tylko nauczyciele i działacze związków, ale również rodzice i uczniowie. – Przerażają nas puste klasy, brak gwaru na szkolnych korytarzach, waszych uśmiechów i radości. Ten niemy krzyk kumuluje w nas emocje buntu i jeszcze większej siły przetrwania – mówiła Elżbieta Markowska, która stoi na czele pomorskich struktur ZNP. – Podejmujemy walkę w imię dobra polskiej edukacji, w imię przyszłych pokoleń Polaków. Zbyt wiele doznaliśmy upokorzeń ze strony prominentnych polityków, strachu i presji, niegodziwości, poniżania i hejtu – dodała.
Strajkujący nauczyciele mogli liczyć także na wsparcie mieszkańców Rybnika. Nauczyciele zarabiają za mało. Chodzi o ich godność. Nie może być tak, że jedne grupy mają podwyżki, a nauczyciele nie mogą nic wywalczyć – mówił jeden z uczestników sobotniego wiecu w rozmowie z tvn24.pl.
Będzie spotkanie z premierem?
Od poniedziałku 8 kwietnia trwa bezterminowy, ogólnopolski strajk nauczycieli. Dotychczasowe rozmowy związkowców z przedstawicielami rządu nie przynosiły efektu, a ZNP poprosił w piątek o natychmiastowe spotkanie z premierem.
– Poprosiliśmy pana premiera wczoraj o pilne, natychmiastowe spotkanie z udziałem zewnętrznego, niezależnego mediatora, bo być może dotychczasowa formuła rozmów, prowadzona w ramach Rady Dialogu Społecznego wyczerpała się – powiedziała w sobotę Magdalena Kaszulanis cytowana przez tvn24.pl. Rzeczniczka ZNP przekazała zarazem, że jeśli Mateusz Morawiecki zasiądzie do rozmów ze związkowcami, „ten strajk może zostać zawieszony”. – Na razie takiej woli ze strony rządu nie ma – dodała.
Czytaj też:
Materiał TVP o strajku nauczycieli wzbudził kontrowersje. Dziennikarze urządzili prowokację